Film był kręcony w Los Angeles (Kalifornia, USA).
Mimo, iż wydarzenia ukazane w filmie naprawdę zdarzyły się w Kanadzie, nikt z kanadyjskiego przemysłu filmowego nie chciał zaangażować się we współtworzenie tego projektu. Dlatego też cały obraz został nakręcony w Stanach Zjednoczonych, a udział w nim wzięli wyłącznie amerykańscy aktorzy i amerykańska załoga filmowców.
Premier Ontario - Dalton McGuinty, nawoływał do bojkotu filmu, namawiając kanadyjskich widzów do jego nieoglądania. Uzasadniał to niefortunną próbą wzbogacenia się ludzi, opartej na olbrzymiej i przerażającej tragedii.