Netflix kupił prawa do przygotowanego przez
Ricky'ego Gervaisa filmu
"Special Correspondents". Gwiazdą komedii jest
Eric Bana.
Bana wcieli się w głównego bohatera, z trudem wiążącego koniec z końcem dziennikarza radiowego, który zaprzepaścił swoją karierę przez arogancję i dekadencki styl życia. Żeby utrzymać się na fali, zaczyna fałszować sprawozdania z linii frontu.
Gervais jest scenarzystą i reżyserem projektu, zagra też w nim jedną z głównych ról. Film jest remakiem francuskiej komedii
"Envoyés très spéciaux".
"Special Correspondents" to klasyczny Ricky Gervais, błyskotliwa satyra społeczna z sercem, zapowiada
Ted Sarandos z Netfliksa.
To rodzaj komedii dla dorosłych, jakiej studia już raczej nie robią, doskonałej dla widzów Netfliksa na całym świecie. Netflix zatrząsł przemysłem telewizyjnym i teraz zabiera się za Hollywood, skomentował wiadomość sam
Gervais.
Wspaniale jest być częścią przyszłości. Ted Sarandos to nowy ojciec chrzestny rozrywki i złożył mi ofertę nie do odrzucenia.